25.01.2012

„Reszta świata” Maria Nurowska

„Reszta świata” Marii Nurowskiej została napisana w 1981 roku i jest przeznaczona dla młodzieży. Dlaczego więc ja, osoba dorosła, po nią sięgnęłam? Otóż przeczytałam wcześniej kilka powieści Nurowskiej i nie mogę zdecydować się, czy lubię tę pisarkę, czy nie, pomyślałam więc, że sprawdzę, jak poradziła sobie ona z powieścią dla młodzieży. 

Główna bohaterka, Anka, to dorastająca dziewczyna z nie byle jakim problemem, bo z poważną wadą serca. Jaką postawę przyjęła wobec swojej choroby? Czy prosi innych ludzi o pomoc, czy informuje ich o tym, że nie wolno jej się przemęczać, nosić ciężarów itd? Anka jest zbyt dumna i wrażliwa, by tak postępować. Czuje się upokorzona i zawstydzona, gdy ktoś pozna jej tajemnicę i okazuje jej litość. Woli ukrywać swoją chorobę, unika sytuacji, w których mogłaby się zmęczyć, zadyszeć, zasłabnąć. Udaje osobę nieprzystępną, nietowarzyską. Tyle że takie życie jest smutne i ciężkie. Książki i płyty, którymi hojnie obdarowują ją rodzice, nie mogą zastąpić kontaktów z rówieśnikami. W dodatku Anka poznała chłopca, który chce z nią być. I nie jest w stanie przesiadywać w domu, musi chodzić na spotkania, uważać na zazdrosne koleżanki i, co najtrudniejsze, powiedzieć chłopakowi prawdę...

Ania jest wspaniale odmalowaną postacią, wiarygodną w swoich smutkach i rozterkach. Rodzice również są dobrze przedstawieni: nadopiekuńczy, roztkliwiający się nad jedynaczką i... nierozumiejący jej problemów. Tak przecież często bywa w życiu. Natomiast nie jestem przekonana do postaci chłopca Anki. Inteligentny, przystojny, po prostu idealny - czy naprawdę istnieją tacy chłopcy? Ja w każdym razie, będąc w wieku Anki, takich nie widywałam.

Uważam, że jest to wartościowa książka, dająca dużo do myślenia, pomagająca zarówno osobie chorej rozeznać się w swoich uczuciach, jak i zdrowym zrozumieć, dlaczego niektórzy chorzy źle reagują na próby pomocy, dlaczego się izolują, tworzą mur między sobą a resztą świata.

Napisane 2008-08-23.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz