Książka „Głodne” Klaudii Stabach wbrew tytułowi opowiada nie tylko o głodnych kobietach, lecz także o mężczyznach. Osoby te czują się głodne nie dlatego, że brakuje im żywności, ale po prostu ze strachu przez przytyciem odmawiają sobie posiłków albo też obżerają się, by po chwili wszystko zwymiotować. Bez końca myślą o tym, jak pozbyć się zawartości żołądka czy spalić kalorie, i zaniedbują pracę, rodzinę, znajomych. Niewinna z początku chęć zrzucenia kilku kilogramów niepostrzeżenie przekształciła się u nich w bulimię, kompulsywne objadanie się, anoreksję, ortoreksję.