Orzeszkowa szybko i umiejętnie zbudowała klimat noweli, ukazując piękno przyrody, wzajemną miłość pomiędzy rodzicami a dzieckiem oraz wielką ciekawość uroczego Tadeusza, który cieszy się wszystkim, co widzi: kotem, sznurem kaczek, kogucikiem. Wplotła w opowiadanie mnóstwo obyczajowych szczegółów. Akcja toczy się powoli, ale konsekwentnie. Autorka z precyzją zderzyła świat niewinności i radości dziecięcej z brutalnymi warunkami życia biednych ludzi w dziewiętnastym wieku. Opowiadanie zostało napisane tak, by porazić czytelnika, wstrząsnąć nim, pokazać, że na wsi potrzebne były nie tylko przydrożne kapliczki, ale także ochronki.
Dziś nawet na krótko nie wolno zostawiać malutkiego dziecka bez opieki. W czasach Orzeszkowej nikt się nie przejmował tym, że zmuszane do pracy matki nie miały z kim zostawiać swoich pociech. Dzieci tułały się samopas, narażone na liczne niebezpieczeństwa.
„Tadeusz” to jedna z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających polskich nowel.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz