Evelyn, główna bohaterka „Wydarzeń życiowych” Karoliny Waclawiak, straciła pracę, ale zamiast szukać podobnej, zapisuje się na szkolenie dla osób pragnących zostać przewodnikami dla umierających. Kobieta prowadząca te szkolenia, Bethanny, ma zamiar zbudować „armię empatów, którą będzie mogła posłać w świat, by tworzyli akceptację śmierci[1]. Klientami Evelyn zostaną ludzie nieuleczalnie chorzy, zdecydowani na skrócenie swoich cierpień. Jednak zanim otrzymają zestaw śmiercionośnych tabletek lub torbę podłączoną do zbiornika z helem, będą musieli wypełnić dziesiątki formularzy, odpowiedzieć na setki pytań w rodzaju „jak sobie radzisz z bólem?”, „co daje ci radość?”, „które przedmioty są dla ciebie najważniejsze?”, napisać listy do rodziców, nawet jeśli ci już nie żyją, przypomnieć sobie, kogo skrzywdzili, i dopiero po przejściu przez te procedury, po spędzeniu długich godzin na babraniu się w swoich emocjach, będą mogli doświadczyć dobrodziejstwa śmierci.