tag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post7746222488751569067..comments2024-03-29T13:08:36.367+01:00Comments on Koczowniczka o książkach: „Miasteczko aniołów” Ewa Szelburg-ZarembinaAgnieszka (koczowniczka)http://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-58764606438333438222015-03-24T05:54:05.341+01:002015-03-24T05:54:05.341+01:00Kiedy słyszę o zniszczonych rękopisach, ogarnia mn...Kiedy słyszę o zniszczonych rękopisach, ogarnia mnie wielki smutek... Skoro "Miasteczko..." zostało odtworzone po wielu latach, nic dziwnego, że odróżnia się klimatem i językiem od początkowych części. Ciekawa jestem, jakie wrażenie zrobi na Tobie.<br />Mnie też druga część przypadła do gustu nieco mniej niż "Wędrówka...". A "Wędrówkę..." pochłonęłam. Podobało mi się wiele rzeczy: akcja, szczegóły obyczajowe, portrety kobiet, wątek cygański. Trudno było mi tylko przyzwyczaić się do elementów baśniowych, ale wytłumaczyłam sobie, że taki już urok książek Szelburg :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-22544830779009454012015-03-23T11:32:18.457+01:002015-03-23T11:32:18.457+01:00Właśnie przeczytałam dwie pierwsze części i muszę ...Właśnie przeczytałam dwie pierwsze części i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobały. "Ludzie z wosku" może troszeczkę mniej niż "Wędrówka Joanny", ale obie książki uważam za bardzo dobre. Styl E. Sz.-Z. z tych powieści jest świetny, podoba mi się to budowanie narracji obrazami, które autorka tworzy tak, że zapadają w pamięć. Mimo wszystko wybieram się do biblioteki po kolejne części, zobaczymy, czy nasze wrażenia będą podobne, czy jednak się rozminą. <br /><br />Być może to, że ta część jest słabsza, wynika z historii tego tomu. Autorka planowała najpierw trylogię, ale rękopis trzeciej części spłonął wraz z jej mieszkaniem w powstaniu warszawskim i cały cykl kończyła już po wojnie, pisząc tę książkę od nowa. Ostatecznie zamknęła cykl w pięciu częściach.Tarninahttps://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-31647716275354373612015-03-19T10:46:06.153+01:002015-03-19T10:46:06.153+01:00Książka też nie jest wesoła. Myślę i myślę, ale ni...Książka też nie jest wesoła. Myślę i myślę, ale nie mogę przypomnieć sobie żadnego wiersza o podobnym tytule... Niewiele znam wierszy, zawsze wolałam prozę :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-91899533512465955082015-03-18T22:52:00.626+01:002015-03-18T22:52:00.626+01:00Tytuł kojarzy mi się z tytułem wiersza, i nie jest...Tytuł kojarzy mi się z tytułem wiersza, i nie jest to wiersz wesoły...;/ (i nie jest dla dzieci).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-16307828699154680272015-03-18T09:57:46.533+01:002015-03-18T09:57:46.533+01:00Mnie się nie podobała, ale to tylko moje zdanie, k...Mnie się nie podobała, ale to tylko moje zdanie, każdy z nas ma inny gust, więc może warto sięgnąć i sprawdzić :) Wątek anielski istotnie w tej książce jest, bo małej bohaterce wydaje się, że widuje anioły. Ale musiałabyś najpierw przeczytać wcześniejsze części, czyli "Wędrówkę Joanny" i "Ludzi z wosku", bo inaczej nie da się zrozumieć akcji.<br />O "Wędrówce Joanny" jakiś czas temu pisał Marlow, a niedługo napisze autorka bloga "Czytanki Anki" :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-88397308407638274632015-03-18T09:57:13.953+01:002015-03-18T09:57:13.953+01:00Dobry wybór! :)Dobry wybór! :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-7880205494430684832015-03-17T20:01:47.435+01:002015-03-17T20:01:47.435+01:00Szkoda, bo mam słabość do anielskich tytułów, zwła...Szkoda, bo mam słabość do anielskich tytułów, zwłaszcza tych sprzed lat (te dzisiejsze to z reguły romansidła), a tu raczej kiepsko. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-8669653223870927902015-03-17T10:57:53.093+01:002015-03-17T10:57:53.093+01:00Z tych dwóch opcji wybrałem trzecią, zrobiłem sobi...Z tych dwóch opcji wybrałem trzecią, zrobiłem sobie powtórkę z "Widnokręgu" :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-83360734606033400672015-03-17T10:49:18.065+01:002015-03-17T10:49:18.065+01:00Styl Szelburg Cię nie fascynuje, a jednak jestem d...Styl Szelburg Cię nie fascynuje, a jednak jestem dziwnie pewna, że gdybyś miał do wyboru kolejny bestseller Michalak lub "Miasteczko aniołów", wybrałbyś jednak to drugie :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-44491536440079684122015-03-17T10:41:50.517+01:002015-03-17T10:41:50.517+01:00Kojarzę tylko, jazdę samochodem na jakieś zadupie ...Kojarzę tylko, jazdę samochodem na jakieś zadupie w ramach krzewienia oświaty. Styl S-Z w ogóle nie jest porywający stąd też nie jestem w przypadku jej książek nastawiony na lekturę zapierającą dech w piersi :-) Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-85240751704857605682015-03-17T10:41:48.074+01:002015-03-17T10:41:48.074+01:00Ciekawe, jakie są części czwarta i piąta, bo chyba...Ciekawe, jakie są części czwarta i piąta, bo chyba nikt o nich nie pisał. Może potem autorka się "poprawiła"? W każdym razie tom pierwszy bardzo polecam, drugi już niekoniecznie, a przed trzecim przestrzegam :)<br />Rację mają ci, którzy twierdzą, że Szelburg-Zarembina jest autorką nierówną. Napisanie wielotomowego cyklu to istotnie wielka sztuka. Widać, że Szelburg-Zarembinie zabrakło materiału, bo bez końca pisała o nudnej Salomei... Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-60374210450445276712015-03-17T10:35:19.562+01:002015-03-17T10:35:19.562+01:00A więc czytałeś coś niecoś z "Miasteczka anio...A więc czytałeś coś niecoś z "Miasteczka aniołów"? :) Na tę aprobatę wobec powojennego ustroju nawet nie zwróciłam uwagi, tak męczył mnie styl pisarski autorki. Pierwsze strony, te z opisem dorosłej Salomei, i tak okazały się najciekawsze. <br />A "Wędrówkę Joanny" istotnie pochłonęłam, bo przeżycia biednej sierotki bardzo mnie interesowały :) Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-29996152527732691032015-03-16T20:45:20.945+01:002015-03-16T20:45:20.945+01:00O cyklu w ogóle nie słyszałem, ale jakoś nie uśmie...O cyklu w ogóle nie słyszałem, ale jakoś nie uśmiecha mi się po niego sięgać mając świadomość, że każda kolejna część jest coraz słabsza :) Napisanie wielotomowego dzieła to naprawdę trudna sztuka - łatwo jest znudzić czytelnika, poprzez powtarzanie wcześniej użytych sztuczek czy ukrywanie braku konceptu na dalszą fabułę pod słownym potokiem :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-80260006186983451072015-03-16T19:39:15.620+01:002015-03-16T19:39:15.620+01:00Ja i pierwszej części nie pochłonąłem, nie mówiąc ...Ja i pierwszej części nie pochłonąłem, nie mówiąc już o drugiej ale też i nie ma co specjalnie wybrzydzać. "Miasteczko..." trochę mnie skonsternowało aprobatą dla nowych porządków ale to w sumie nic dziwnego więc nawet mi to niespecjalnie nie przeszkadzało ale trafiły mi się ciekawsze książki, tak że po kilkudziesięciu stronach popadło w niełaskę. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-37448056142167168552015-03-16T19:30:18.028+01:002015-03-16T19:30:18.028+01:00Ja nie dam rady przeczytać całego... Pierwszy tom ...Ja nie dam rady przeczytać całego... Pierwszy tom pochłonęłam, ale przy trzecim nie mogłam się powstrzymać, by nie omijać niektórych fragmentów. Takie wielosłowie, jakie zaprezentowała autorka, pokonało mnie. Tu trzeba wyjątkowo cierpliwego czytelnika! :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-80069954428166555562015-03-16T19:20:22.201+01:002015-03-16T19:20:22.201+01:00Miałem szczery zamiar przeczytać cały cykl, a tu p...Miałem szczery zamiar przeczytać cały cykl, a tu proszę, okazuje się, że im dalej tym gorzej.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-19297903324823371972015-03-16T19:12:35.184+01:002015-03-16T19:12:35.184+01:00Ten trzeci tom jest okropnie długi i napisany w ta...Ten trzeci tom jest okropnie długi i napisany w taki sposób, że trudno nie ziewać z nudów... Niestety :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-42403100604850819012015-03-16T19:08:49.727+01:002015-03-16T19:08:49.727+01:00Zaczęło się dobrze, a skończyło źle... Po kolejne ...Zaczęło się dobrze, a skończyło źle... Po kolejne części nie będę sięgać :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-21705581916273103792015-03-16T19:05:59.294+01:002015-03-16T19:05:59.294+01:00Nie znam tego cyklu. Szkoda, że ta część nie była ...Nie znam tego cyklu. Szkoda, że ta część nie była tak dobra jak poprzednie. Też nie lubię, gdy autorzy niepotrzebnie rozwodzą się nad jakąś kwestią, w czasie, gdy bez problemu można by jakieś fragmenty ominąć. Strasznie spowalnia to czytanie...Zatracona w książkachhttps://www.blogger.com/profile/03722186466916350369noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-25060885033002212992015-03-16T19:01:38.532+01:002015-03-16T19:01:38.532+01:00Hm, z tego co widzę szału nie ma, a cierpliwość w ...Hm, z tego co widzę szału nie ma, a cierpliwość w końcu kiedyś się kończy. nie jestem zainteresowana tą pozycją, chociaż wcześniejsze z tego co mówisz są warte uwagi.Książkowa Fantazjahttps://www.blogger.com/profile/13718168332152762368noreply@blogger.com