tag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post6522410024849568240..comments2024-03-28T09:54:44.766+01:00Comments on Koczowniczka o książkach: „Adam i Ewy” Monika OrłowskaAgnieszka (koczowniczka)http://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-66976947003207144222017-07-22T21:05:42.692+02:002017-07-22T21:05:42.692+02:00Nazwiska rzeczywiście są podobne. Ja jeszcze sięgn...Nazwiska rzeczywiście są podobne. Ja jeszcze sięgnę po „Ciszę pod sercem” tej autorki, bo w niej podjęty został temat, który bardzo mnie interesuje: utrata dziecka. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-18091427311187027182017-07-22T20:52:37.991+02:002017-07-22T20:52:37.991+02:00W sumie zainteresowała mnie ta Pani.....ktoś ją pr...W sumie zainteresowała mnie ta Pani.....ktoś ją przyrównał nawet do Jodi Picoult jeżeli chodzi o poruszane przez nią tematy....ciekawe.<br />Gdyby nie Ty nie wiedziałabym, że jest taka pisarka a to nazwisko mi się w pierwszym rzucie okiem skojarzyło z Ewą Ostrowską..... natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-78135891200011704412017-07-22T18:02:12.936+02:002017-07-22T18:02:12.936+02:00Ta książka mnie znużyła i zasmuciła, bo nie lubię ...Ta książka mnie znużyła i zasmuciła, bo nie lubię takich kobiet jak bohaterka. :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-70973568040528452402017-07-21T22:07:52.629+02:002017-07-21T22:07:52.629+02:00Nie mam ochoty na takie nużące lektury. :)Nie mam ochoty na takie nużące lektury. :)Korci mnie czytanie...https://www.blogger.com/profile/11539355911987142085noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-45046027034174074512017-07-19T11:11:27.199+02:002017-07-19T11:11:27.199+02:00Słusznie zrobisz. Mnie się książka nie spodobała, ...Słusznie zrobisz. Mnie się książka nie spodobała, Ciebie może zaciekawić, bo przecież każdy ma inny gust i na inne rzeczy zwraca uwagę. Dodam tylko, że nie skupiłam się jedynie na wadach. Napisałam przecież, że w porównaniu do innych polskich autorek Orłowska pisze bardzo sprawnie. Postawiłam „Adamowi i Ewom” ocenę 4/6, czyli wcale nie najniższą. Wspomniałam też, że zakończenie mi się podobało. Inne recenzentki narzekały na zakończenie. Będę wypatrywała Twojej recenzji. Ciekawi mnie, co pomyślisz, gdy poznasz rodzinną tajemnicę. :)<br /><br />A scena erotyczna jest tylko jedna. I jest potrzebna, bo pokazuje zachowanie męża. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-69508341922555572342017-07-18T11:33:10.407+02:002017-07-18T11:33:10.407+02:00Skonfrontowałam Agnieszko Twą opinię z tymi, które...Skonfrontowałam Agnieszko Twą opinię z tymi, które są na LC i stwierdziłam, że jednak jeżeli moja biblioteka posiada książki Pani Orłowskiej to spróbuję je przeczytać.<br />Opinie na LC zachęcają do przeczytania tej <br />książki uwypuklając wynikające z niej przesłanie a nie skupiając się tylko na tym co w książce zniechęca. A muszę przyznać, że opisy zachowań seksualnych mnie by najbardziej zniechęciły ...chyba, że są strawnie podane i maja istotny wpływ na główny wątek powieści.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-62802349964269372462017-07-18T11:03:21.984+02:002017-07-18T11:03:21.984+02:00Bohaterkę ma się chęć kopnąć w pewną część ciała. ...Bohaterkę ma się chęć kopnąć w pewną część ciała. Może inne książki Moniki Orłowskiej są ciekawsze. :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-53497007537018924122017-07-18T09:57:29.676+02:002017-07-18T09:57:29.676+02:00Bohaterka nie zachwyca i całkowicie zniechęciłam s...Bohaterka nie zachwyca i całkowicie zniechęciłam się do czytania tej książki.JolaKhttps://www.blogger.com/profile/08365885145551185846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-49233256172257586492017-07-17T14:19:56.228+02:002017-07-17T14:19:56.228+02:00Te rodzinne tajemnice to najlepsza rzecz w całej k...Te rodzinne tajemnice to najlepsza rzecz w całej książce. :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-90853164016767804642017-07-17T14:14:11.579+02:002017-07-17T14:14:11.579+02:00I bez rodzinnych tajemnic książka wydaje się przeo...I bez rodzinnych tajemnic książka wydaje się przeokropna. Będę ją omijać szerokim łukiem. peek-a-boohttps://www.blogger.com/profile/14137138262315800711noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-61291037135060909962017-07-17T14:00:43.485+02:002017-07-17T14:00:43.485+02:00Pamiętam „Zimową kwaterę”, to jedna z moich najulu...Pamiętam „Zimową kwaterę”, to jedna z moich najulubieńszych japońskich książek. :) Zachowanie Matsuko można też było tłumaczyć strachem przed mężem. Tymczasem mąż Ewy nie jest wcale agresywny. Nie bije, nie krzyczy, jedynie marudzi. Pasierbica też jej nie dokucza, wprost przeciwnie, dużo pomaga. Bohaterka zachowuje się tak, a nie inaczej, bo bardzo przejmuje się samopoczuciem i zdrowiem teściowej, teściowa stała się dla niej najważniejszą osobą na świecie. Z tego wszystkiego zaniedbuje córkę i pasierbicę oraz marnuje wiedzę, którą zdobyła w czasie wieloletnich studiów. Gdyby choć od czasu do czasu przeczytała coś po angielsku, mogłaby zachować znajomość języka i kiedyś wrócić do pracy. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-21399746368080518752017-07-17T13:26:34.198+02:002017-07-17T13:26:34.198+02:00Bohaterka odrobinę przypomina Matsuko, protagonist...Bohaterka odrobinę przypomina Matsuko, protagonistkę "Zimowej kwatery", powieści pióra Tomojiego Abe. Tyle, że tam postawę kobiety można było wytłumaczyć specyficznym pojmowaniem chrześcijaństwa. I co ważne, wątek Matsuko był tylko jednym z kilku.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-65827640101868484122017-07-17T10:35:24.647+02:002017-07-17T10:35:24.647+02:00Trudno powiedzieć, jakie intencje miała autorka. :...Trudno powiedzieć, jakie intencje miała autorka. :) Sportretowała tu kobietę, jakich na szczęście jest coraz mniej: połączenie kury domowej z cierpiętnicą i idiotką.Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-79526132051515923502017-07-17T10:31:04.274+02:002017-07-17T10:31:04.274+02:00Mąż spał na wygodnym łóżku w oddzielnym pokoju. Ew...Mąż spał na wygodnym łóżku w oddzielnym pokoju. Ewa kładła się w pokoju teściowej na kanapie, z której wystawała ostra sprężyna. :)<br />Ta Ewa nie zadbała nawet o to, by zaszczepić własną córkę przeciwko ospie...Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-19920695494796580332017-07-17T00:14:34.397+02:002017-07-17T00:14:34.397+02:00TO oni nawet łóżka nie mieli? TO oni nawet łóżka nie mieli? Izabela Łęcka-Wokulskahttps://www.blogger.com/profile/01888374240294552978noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-14166128630462522342017-07-16T23:14:19.073+02:002017-07-16T23:14:19.073+02:00Może autorka chciała ostrzec czytelniczki, by nie ...Może autorka chciała ostrzec czytelniczki, by nie zachowywały się w ten sposób, pokazując, do czego prowadzi takie podejście, pełne bierności i pokory? Przyznam jednak szczerze, że po Twojej opinii nie mam ochoty tego sprawdzać :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-8440389087041891862017-07-16T16:51:42.442+02:002017-07-16T16:51:42.442+02:00Bardzo słuszne uwagi. :) Obawiam się, że niektóre ...Bardzo słuszne uwagi. :) Obawiam się, że niektóre czytelniczki mogą uznać Ewę za wzór do naśladowania, osobę godną podziwu. Tymczasem nie ma czego podziwiać. Główną cechą Ewy jest głupota. Najbardziej zirytowało mnie jej zachowanie wobec dziewczynek. Kobieta ta, siedząc całymi dniami w domu, potrafi wygospodarować dla córki tylko 15 minut! I nie powinna od szesnastoletniej pasierbicy wymagać pomocy w noszeniu sparaliżowanej babci. Zniszczy dziewczynie zdrowie. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-54537163847699680482017-07-16T16:50:28.185+02:002017-07-16T16:50:28.185+02:00Skądże, wcale nie wyglądała jak Quasimodo! Tyle że...Skądże, wcale nie wyglądała jak Quasimodo! Tyle że mężowi się nie podobała. Powinna mieć trochę honoru i nie zgadzać się na takie traktowanie. W dodatku jej mąż nie był agresywny. Owszem, obrzucał ją wyrzutami, ale na tym się kończyło. Gdyby wytłumaczyła mu, że chce mieć więcej pieniędzy i nowe łóżko, na pewno by się zgodził. <br /><br />Do czego woda, tego Ci oczywiście nie zdradzę, bo może będziesz czytać tę książkę. :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-59532901839350170952017-07-16T11:54:44.590+02:002017-07-16T11:54:44.590+02:00Zastanawiam się czy jest sens pisać a co za tym id...Zastanawiam się czy jest sens pisać a co za tym idzie później czytać takie książki...o co Autorce chodziło...co chciała pokazać przez tę powieść.... a jeżeli chodzi o udziwnienia w seksie....cóż...różnej maści dewiantów jest całe mnóstwo, nawet byśmy może kogoś nie podejrzewały, że ma w tej materii spore odchylenia ...Tylko czy nam to coś da, że o czymś takim poczytamy.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-82952737235441186642017-07-16T06:52:59.424+02:002017-07-16T06:52:59.424+02:00No to ciekawa książka. Może ta Ewa była brzydka i ...No to ciekawa książka. Może ta Ewa była brzydka i dlatego jej zakładał maski na twarz? Ale po co woda? Żeby nie śmierdziało? Zaciekawiłam się niezmiernie. Izabela Łęcka-Wokulskahttps://www.blogger.com/profile/01888374240294552978noreply@blogger.com