tag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post547236744911064740..comments2024-03-28T12:55:11.339+01:00Comments on Koczowniczka o książkach: „Damy z Bath” Susan SwanAgnieszka (koczowniczka)http://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comBlogger49125tag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-51111275856795613772014-01-05T10:24:38.643+01:002014-01-05T10:24:38.643+01:00Jestem pewna, że książka by Ci się nie spodobała :...Jestem pewna, że książka by Ci się nie spodobała :) Homoseksualizm w ostatnich latach stał się tematem bardzo modnym; zadziwia mnie ilość książek z wątkiem poświęconym temu tematowi. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-38017594059199721052014-01-05T10:20:45.425+01:002014-01-05T10:20:45.425+01:00"Narrator, Andrea Camilleri, jedzie do Syraku..."Narrator, Andrea Camilleri, jedzie do Syrakuz, żeby obejrzeć inscenizację greckiej tragedii"... Notka na okładce na tyle intrygująca, że mogłabym się skusić na tę książkę. Dzięki za ostrzeżenie! :)<br />Przypomniałam sobie teraz, że kiedyś zaczęłam czytać "Papierowy księżyc" tej autorki, ale porzuciłam po około 30 stronach, bo książka wydała mi się nudna i słabo napisana.Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-58547739901384920252014-01-05T03:10:45.197+01:002014-01-05T03:10:45.197+01:00Uf..., nie znoszą książek pisanych na siłę, strict...Uf..., nie znoszą książek pisanych na siłę, stricte pod dany temat, którym w tym przypadku jest trans- oraz homoseksualizm. Jeśli jest faktycznie tak źle, jak to opisujesz, to autorka powinna zapoznać się choćby z prozą Baldwina, żeby dowiedzieć się jak tworzyć powieści, w których porusza się podobne kwestie.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-39400799851915250892014-01-04T19:31:58.558+01:002014-01-04T19:31:58.558+01:00Sprawdziłam w przeczytanych - był to Kolor słońca ...Sprawdziłam w przeczytanych - był to Kolor słońca - Andrea Camilleri. Ponieważ nie pamiętałam kompletnie nic- notka ze strony internetowej, która jest też chyba notką z okładki i która skusiła mnie do wypożyczenia tej książeczki. "Kolejna powieść Camilleriego w oprawie historycznej. Sensacyjna intryga biegnie dwoma nurtami. W narrację ramową, rozgrywającą się współcześnie, zostają wpisane fragmenty domniemanego dziennika Caravaggia. Narrator, Andrea Camilleri, jedzie do Syrakuz, żeby obejrzeć inscenizację greckiej tragedii i w tajemniczych okolicznościach trafia do domu na odludziu, gdzie ma sposobność przejrzenia ocalałych zapisków wielkiego malarza i awanturnika (1571-1610). Zapiski dotyczą mrocznego i najmniej znanego okresu życia artysty, jego brawurowej ucieczki z Malty i pobytu na Sycylii, gdzie ścigany podwójnym wyrokiem, ukrywa się i maluje szereg słynnych obrazów. Dwutorowa narracja, z jednej strony pisana językiem niemal dziennikarskim, z drugiej strony jest próbą rekonstrukcji XVIIwiecznej włoszczyzny. Apokryficzny dziennik Caravaggia, który jak wiadomo, był ledwie piśmienny, jest świadectwem zarówno jego obsesji „czarnego słońca”, w czym Camilleri upatruje źródeł malarskiej techniki chiaroscuro, jak i powolnego osuwania się artysty w szaleństwo. Stąd chropawy język, porwana narracja, miejscami przechodząca w bełkot". Skusił mnie ten Carravaggio, tymczasem całość znudziła. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-67762987468294189882014-01-04T09:29:29.721+01:002014-01-04T09:29:29.721+01:00Nie wiedziałam, że ukaże się nowa powieść Waters. ...Nie wiedziałam, że ukaże się nowa powieść Waters. Dzięki za informację :)<br />Ja jeszcze nie czytałam wszystkich jej książek. Najbardziej podobała mi się książka "Ktoś we mnie".Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-10584786959450997332014-01-03T14:17:29.430+01:002014-01-03T14:17:29.430+01:00Nie no, Waters czytałam wszystko i czekam na tegor...Nie no, Waters czytałam wszystko i czekam na tegoroczną zapowiedzianą powieść! Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-87139310448282283052014-01-03T11:18:23.488+01:002014-01-03T11:18:23.488+01:00Ech, ta książka to gniot nad gnioty :) Ech, ta książka to gniot nad gnioty :) Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-30739889902725596362014-01-03T11:17:37.444+01:002014-01-03T11:17:37.444+01:00W katalogu biblionetkowym przy nazwisku Swan znajd...W katalogu biblionetkowym przy nazwisku Swan znajdują się tylko "Damy z Bath", więc naprawdopodobniej tylko ta jedns książka została przetłumaczona na polski. Przeczytałam przed chwilą, że Susan Swan miała prawie 50 lat, kiedy wydała "Damy z Bath", nie można więc słabego poziomu książki tłumaczyć młodym wiekiem autorki. <br />Nie znalazłam w tej książce nic zabawnego - nie rozbawiły mnie ani opisy rozmów bohaterki ze swoim ramieniem, ani opisy, jak podglądała ojca - może więc istotnie tłumaczenie jest słabe :-)<br />O lesbijkach najlepiej pisze Sarah Waters. Jej "Muskając aksamit" naprawdę wzrusza :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-23573529412243330182014-01-03T11:02:37.815+01:002014-01-03T11:02:37.815+01:00Od tej książki z pewnością będę trzymać się jak na...Od tej książki z pewnością będę trzymać się jak najdalej :)Cathleen Suralhttps://www.blogger.com/profile/07966800636011460114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-12968766432793316072014-01-03T10:43:56.425+01:002014-01-03T10:43:56.425+01:00Myślę, że kiedyś obejrzę, bo to ponoć lesbijska kl...Myślę, że kiedyś obejrzę, bo to ponoć lesbijska klasyka i wypada, ale nie spieszno mi. Myślę, że mogli sporo zmienić w scenariuszu.<br /><br />Nie wiem, czy coś innego jej przetłumaczono na polski?<br /><br />A w ogóle oczywiście pokręciłam - Damy nie są debiutem Swan, tylko stanowią taki powrót do dzieciństwa i wydaje mi sie, że mogły mieć fragmenty pisane wcześniej i dlatego zawiodły. Jestem też nieufna wobec tłumaczenia, bo recenzje oryginału (swoją drogą pozytywne) chwaliły książkę za czarny humor, a poza romantycznym związkiem z Kennedy'im jakoś nic zabawnego nie pamiętam. Ale chciałam zaznaczyć, że to nie musi o całej twórczości jej świadczyć ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-68050170774106744252014-01-03T10:03:51.982+01:002014-01-03T10:03:51.982+01:00Jedyny problem z biblioteką jest taki, że w ręce w...Jedyny problem z biblioteką jest taki, że w ręce wpada mi dużo książek, a wolno wziąć tylko 4 :)<br />Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-4973130914215939202014-01-03T09:59:45.025+01:002014-01-03T09:59:45.025+01:00Szkoda, Guciamal, że nie pamiętasz tytułu tej ksią...Szkoda, Guciamal, że nie pamiętasz tytułu tej książki. Jeśli sobie przypomnisz, proszę, daj znać :)<br />O tych najgorszych przeczytanych książkach warto napisać choć kilka słów, by ostrzegać innych. W czasach, kiedy jeszcze nie miałam internetu, w moje ręce wpadało o wiele więcej książkowych bubli niż teraz. A w ogóle to uważam, że od czasu do czasu warto przeczytać koszmarną książkę, bo po nich o wiele bardziej smakują te dobre :-)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-38161040812001066842014-01-03T09:51:39.373+01:002014-01-03T09:51:39.373+01:00Bardzo ucieszył mnie Twój wpis; cieszę się, że nie...Bardzo ucieszył mnie Twój wpis; cieszę się, że nie jestem odosobniona w opinii o tej książce :)<br />Film na podstawie tej powieści nosi tytuł "Zagubione" i podobno jest wzruszający i dobry, ale ja też nie mam chęci go oglądać. Nie wierzę w to, by mnie wzruszył i przekonał.<br />Będę pamiętać o tym, że Susan Swan napisała też lepsze książki :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-31826601830135473472014-01-02T23:10:14.903+01:002014-01-02T23:10:14.903+01:00Zobaczyłam link do wpisu o tej książce z na innym ...Zobaczyłam link do wpisu o tej książce z na innym blogu i aż musiałam zobaczyć, co ktoś inny o niej sądził - bo też STRASZNIE mi się nie podobała. Do tego stopnia, że w końcu nie obejrzałam kultowej przecież ekranizacji. Ale chciałabym zaznaczyć, że to nie musi się przekładać na całą twórczość Swan! Ja znajomość z nią zaczęłam od "The Biggest Modern Woman of the World", które jest naprawdę niezłą powieścią historyczną z (lekkimi) elementami magicznego realizmu (coś trochę w kierunku Angeli Carter) - tym bardziej zawiodła mnie ta książka, ale zrzucam na karb debiutu.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-84306512701343487212014-01-02T20:08:41.994+01:002014-01-02T20:08:41.994+01:00Dołączę się do opinii poprzedniczek, podziwiam, że...Dołączę się do opinii poprzedniczek, podziwiam, że wytrwałaś, a nie dość, że wytrwałaś, jeszcze poświęciłaś czas, aby ostrzec innych przed lekturą. Moja najgorsza książka przeczytana w tym roku wyleciała mi z pamięci jeszcze nim zamknęłam ostatnią stronę. Nie wiem, po co się z nią męczyłam, jakieś dziwne poczucie obowiązku, że skoro zaczęłam i książka króciutka to doczytam. Zajęło to parę godzin, ale dziś z perspektywy czasu żałuję, choć z drugiej strony nie będę mogła nikogo ostrzec :(, bo w pamięci zostało jedynie poczucie niesmakuguciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-92034977197562317782014-01-02T12:56:38.733+01:002014-01-02T12:56:38.733+01:00Ja za nimi też się nie uganiam, jakoś w bibliotece...Ja za nimi też się nie uganiam, jakoś w bibliotece same wpadają mi w ręce - mam ich tam dość sporo.Basia Pelchttps://www.blogger.com/profile/13553255445452056841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-18254559370993467722014-01-01T18:06:09.273+01:002014-01-01T18:06:09.273+01:00Takich cytatów jest w książce więcej, a w zakończe...Takich cytatów jest w książce więcej, a w zakończeniu autorka przeszła samą siebie :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-48165085897068823292014-01-01T18:05:19.552+01:002014-01-01T18:05:19.552+01:00Książka istotnie jest straszna. Dziękuję za życzen...Książka istotnie jest straszna. Dziękuję za życzenia. Tobie też życzę szczęśliwego nowego roku :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-59543461956802725662014-01-01T15:29:18.600+01:002014-01-01T15:29:18.600+01:00To faktycznie musi być gniot... Dziękuję za ostrze...To faktycznie musi być gniot... Dziękuję za ostrzeżenie. Te cytatu w zupełności mi wystarczą:)Korci mnie czytanie...https://www.blogger.com/profile/11539355911987142085noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-7423412259300409472014-01-01T13:45:17.173+01:002014-01-01T13:45:17.173+01:00O kurczę...dwa cytaty mi wystarczą, książka musi b...O kurczę...dwa cytaty mi wystarczą, książka musi być straszna;)<br /><br />Szczęśliwego nowego roku!;)Beata N.https://www.blogger.com/profile/10962390562869620482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-68290054827058118242014-01-01T11:09:22.442+01:002014-01-01T11:09:22.442+01:00Jeżanno, dziękuję za piękne życzenia! Tobie też oc...Jeżanno, dziękuję za piękne życzenia! Tobie też oczywiście życzę wszystkiego najlepszego :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-55750343789673663152013-12-31T20:39:43.973+01:002013-12-31T20:39:43.973+01:00Koczowniczko, ja tylko z doskoku, ale życzę Ci wsz...Koczowniczko, ja tylko z doskoku, ale życzę Ci wszystkiego, co najlepsze i najwspanialsze w Nowym Roku! Aby był udany w każdej dziedzinie życia, abyś trafiała na same wyjątkowo dobre książki i aby znajdowały one odzwierciedlenie w tak dobrych, jak dotychczas, recenzjach!<br />Wszystkiego najlepszego! :-)Jeżannahttps://www.blogger.com/profile/00396898173863332643noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-14347942618873836442013-12-31T18:01:33.503+01:002013-12-31T18:01:33.503+01:00Nie byłabym w stanie kończyć wszystkich książek, k...Nie byłabym w stanie kończyć wszystkich książek, które wydają mi się słabe bądź nudne. Po co? Szkoda na to czasu. "A "Damy z Bath" to żenująca lektura :)<br />Myślę, że autorka chciała pokazać dramat życia transseksualistów, ale bardzo spłyciła temat.Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-10085983878321966982013-12-31T17:40:10.768+01:002013-12-31T17:40:10.768+01:00Ja się nie pieszczę z książkami, które mi nie leżą...Ja się nie pieszczę z książkami, które mi nie leżą. Zaczynam i porzucam po kilkudziesięciu stronach. Czasami to są naprawdę dobre książki jak ostatnio w przypadku "Safari mrocznej gwiazdy", stwierdziłam, że musze mieć więcej czasu na tę lekturę a nie czytać na wyścigi.<br /><br />Fajna recenzja ku przestrodze przed ksiazką i fajny kontrast wobec tych wszystkich książek, które trzeba/powinno/ chce się tak bardzo przeczytac ;D<br />blannchehttps://www.blogger.com/profile/09274738319721526147noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4656072199693174504.post-65256715826216959412013-12-31T17:27:00.400+01:002013-12-31T17:27:00.400+01:00Dziękuję Ci za piękne życzenia :)
"Damy z B...Dziękuję Ci za piękne życzenia :) <br />"Damy z Bath" w biblionetce mają słabe oceny, więc nie tylko mi ta książka nie przypadła do gustu. Moim zdaniem szkoda na nią czasu. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.com